Życie dworskie i losy Królestwa nabierały tempa, które w oczach ich autorów stanowiło przyczynę porannego braku snu. Tymczasem życie poddanych Króla biegło własnymi ścieżkami z właściwą sobie logika, wagą wydarzeń i scen wypełniających ich treść. – Tak nieelegancko o tych młodych dziewczynach powiedziałam – wyrzucała sobie Starsza Pani pomimo tego, że coś niedobrego wisiało w powietrzu i czuli to wszyscy… Rzeczywiście. Rzadko się to jej zdarzało, ale może to ta złość na własne haluksy. Takie ładne stopy przecież kiedyś miała, a teraz te paluchy – jeden włazi na drugi, kości w bok wystające, że stopy trudno w buty włożyć. Z chodzeniem też nie jest łatwo. A te dziewczynki zdrowe stopy mają, to nie dbają o nie. Może to tylko tak na złość, ale, taką przecież w dobrej wierze – poniosła. Jednak te kostki gołe i w ogóle temat kostek i stóp wyszedł przez Ivę. Ona właśnie opowiadała, jak to […]
Dzienne Archiwa: 2024-08-26
Władza ma swoje problemy i po swojemu je tłumaczy poddanym, obywatelom, ludziom. Obojętnie jaka jest to władza, w jakim miejscu i czasie – każda władza mówi o sobie, nie do siebie. Maluje wizerunek. Zależnie od epoko i aktualnej konwencji – w kształtowaniu tego wizerunku uczestniczą pojedynczy ludzie, zespoły, sztaby. I niezależnie od niego, obok nich- i tych wizerunków i tej władzy- toczy się ziemska codzienność w jej poza dworskim, poza pałacowym- wymiarze. Ludzie także mają swoje problemy. Także podejmują trud ich nazywania. I tutaj i tam liczy się zawsze coś czego nie zauważają jedni i drudzy: sposób myślenia. Na co dzień nie wspomina się o nim. Takie jest życie. Ale to on jest ręką, na której założona jest pacynka. Czyli Ty, ja i wszyscy inni…Ale może to być równie dobrze kuglarstwo ręczne. Dla widza nie ma to większego znaczeni. Ręka robi swoje i teatrzyk trwa. Sąsiadeczka z przeciwka pali po […]